XI
pragnę aż do bólu
istnienia
odczytywać w tobie i
we mnie (- moje i twoje pragnienia)
którymi chce-My
podążać: czy chce-My podążać?
odpowiedzi wciąż
szukam. szuka-My
razem wspólnie we
dwoje wtuleni w ciemność nieokreślonych (czy
nieokreślonych?) pragnień
spotkaliś-My dziś na
ulicy przechodnia. ów człowiek pogrążył nas
w za-My-śleniu
kiedy zapytał:
a czy mężczyzna i kobieta są w stanie zaspokoić pragnienia serca?
My – pogrążeni w
zadumie nad własnym losem trudnym do zrozumienia
apatyczni czasem.
czasem znów szukający wytchnienia
rozmodleni w porywach
nieszczęść w zapomnieniach w serc biciu
to co wczoraj dawało radość dziś już płacz chwil zmienia. albowiem szuka-My. ciągle szuka-My:
aż do głębi sensu pragnień zstąpić pragnie-My…czy na dnie tam uda się nam siebie samych odnaleźć?
XII
poprzez miłość do
Boga stajesz się mi droga
odnajduję cię na
każdym skrawku kartki papieru
kartki zapisanej po
obu stronach -----
o szczęście! móc
miłować naprawdę szlachetnie
raz tak ukochać życie
by tym życiem żyć już wiecznie!
szczerze tak pragnąć
szczęścia odkryć tajemnicę
która zawiera sensu
miarę i sensu bycie.
a czy odkrycie
tajemnicy nie dopełni życia?
można podeptać
miłość, można czekać na nią wiecznie (– a ona – jest tuż obok nas)
a potem całe życie
żałować; że się nie było i nie jest w odpowiednim miejscu i czasie
rozum mówi, że nie
jest to możliwe, ale serce…zna wydźwięk pragnień
tylko ono rozumie to
bardzo dobrze ( - wsłuchaj się!)
a czy ono znajdzie w
nas ten wspólny mianownik dwóch osób już na zawsze?
piękne...
OdpowiedzUsuńXI mnie szczególnie zachwyca... :)