Nie było nas kilka dni i nazbierało się sporo zaległości. Czas nas ostatnio przegania i albo nie mamy czasu aby coś naskrobać, a jak już znajdzie się troszkę czasu to padamy na ryjki:).
Kilka dni temu dotarła do nas niespodziewajka z wygranego candy u Uleńki. Ulu przepraszamy, że dopiero dzisiaj dzielimy się tą wspaniałą wiadomością. Jeszcze raz z całego serca dziękujemy za paczuszkę.
Oprócz wylosowanej anielinki Nasturcji, w paczuszce znajdowało się dużo prezencików. Zresztą zobaczcie sami:)...
DZIĘKUJEMY:)
Na koniec małe co nieco, czyli kulinarnie:).
Sałatka brokułowa:
1 brokuł
1 serek feta
ok 5 dkg migdałów
3-4 ząbki czosnku
oliwa z oliwek
Brokuł gotujemy na półmiękko i kroimy w różyczki, studzimy. Fetę kroimy w kostkę. Migdały podprażamy bez tłuszczu na patelni. Wszystko razem łączymy. Polewamy oliwą z oliwek wymieszaną z wyciśniętym czosnkiem.
Przepis bardzo prosty w wykonaniu, a naprawdę ciekawy w smaku.
Spaghetti carbonara.
40 dag makaronu spaghetti
1-2 cebule
40 dag wędzonego boczku
natka pietruszki
4-5 jajek
300 ml śmietany
tarty żółty ser
oliwa z oliwek lub olej
sól
pieprz
Makaron ugotuj al dente ok 8-10 min. Wymieszaj śmietanę z jajkami solą i pieprzem. Pokrojoną w kostkę cebulę i boczek podsmaż na złoty kolor na oliwie, dodaj posiekaną natkę pietruszki. Dodaj ugotowany makaron, wymieszaj.
Całość zalej śmietaną z jajkami. Wszystko razem mieszając podsmaż jeszcze kilka minut.
Ser żółty można dodać do śmietany i jajek, ja posypałam nim gotową potrawę :).
Smacznego :)
gratuluję wygranej:))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Witajcie :)
OdpowiedzUsuńcieszę sie bardzo, że wszystko w całości do Was dotarło, ale przede wszystkim cieszę się, że sprawiłam Wam radość
widzę, że Nasturcji wygodnie na Waszej kanapie ;)
straszny z niej łasuch czekoladę sobie za pazuchę schowała ;)
przepisy bardzo ciekawe, warte wypróbowania :)
bardzo serdecznie Was pozdrawiam
Ula :)
Gratuluję wygranej! Bardzo podobają mi się pomysły brokułowe. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAnielinki gratuluję - śliczna jest! Spagetti carbonara - nasze ulubione, często gości na naszym stole, a sałatkę brokułową na pewno zrobię ;)
OdpowiedzUsuń